Muchołówka białoszyja
Mignęła wśród liści i tyle ją było widać
Muchołówka białoszyja (Ficedula albicollis)
Muchołówka białoszyja Read More »
Mignęła wśród liści i tyle ją było widać
Muchołówka białoszyja (Ficedula albicollis)
Muchołówka białoszyja Read More »
Nie byłem pewien, czy znów się w tym roku pojawi. Las, w którym dotąd mieszkał, rok temu leśnicy ogołocili z dębów w okresie lęgowym. Ale wrócił!
Znów słychać jego charakterystyczny, melodyjny śpiew. Przepiękny ptaszek!
I pomyśleć, że u nas jest pod ochroną (w teorii), za to we Francji – przysmakiem.
Chyba zostanę weganinem…
(Nie zapomnijcie użyć klawisza F11 aby oglądać zdjęcia w najwyższej jakości 😊)
Czasem zastanawiam się, co jest ciekawsze, bardziej urokliwe: czy fotografowanie z czatowni, w otoczeniu jednak trochę inscenizowanym, czy całkowicie w naturze, z podejścia…Ostatnio ta druga dyscyplina coraz bardziej (a może znów), mnie intryguje. Nie wszystko wychodzi perfekcyjnie (choć się zdarza), ale też ma swój urok.
A na zdjęciach – potrzos: w scenerii do niego trochę niepodobnej, bo prawie pod moim domem, i z podejścia. Bez łodyżek nawłoci się nie dało
PS: Nie zapomnijcie użyć klawisza F11 aby oglądać zdjęcia w najwyższej jakości 🙂